Policjanci z Golubia-Dobrzynia niedaleko Torunia podjęli zdecydowane działanie, by uwolnić dziecko z zatrzaśniętego samochodu.
28 marca w okolicach godziny 11:00 policjanci z Golubia-Dobrzynia w województwie kujawsko-pomorskim otrzymali telefon od zrozpaczonej matki, która nie mogła dostać się do samochodu. Sytuacja była poważna, gdyż w środku znajdowało się kilkumiesięczne dziecko.
Gdy funkcjonariusze dojechali na miejsce, przeprowadzili szybką inspekcję, która wykazała, iż elektryczny zamek w samochodzie rzeczywiście został w jakiś sposób zatrzaśnięty i system nie reaguje na żadne polecenia. W tej sytuacji jedynym sposobem na wydostanie dziecka było wybicie szyby. Mimo że auto zostało uszkodzone, nie było to w tej sytuacji ważne – chodziło bowiem o uwolnienie dziecka, co rzecz jasna się udało.
Zdj. główne: Markus Spiske/unsplash,.com