Mrożący krew w żyłach wypadek na S1 zakończył się tragicznie dla mamy z dzieckiem.
Mrożący krew w żyłach wypadek na S1 zakończył się tragicznie dla mamy z dzieckiem.
Mężczyzna poprosił mundurowych o pomoc w dotarciu do najbliższego szpitala.
Jeśli wykroczenie zostanie wykryte, funkcjonariusze przekazują odpowiednie informacje najbliższemu patrolowi drogowemu, który zajmuje się wyegzekwowaniem konsekwencji.
Policyjna akcja edukacyjno-prewencyjna okazała się być sukcesem!
Mrożąca krew w żyłach historia. Ulicami miasta poruszał się 9-latek, który wsiadł za kierownicę za przyzwoleniem rodzica.
Kobieta przekazała policjantom, że wiezie ciężarną kobietę do szpitala. Mundurowi od razu wkroczyli do akcji.
Podobne sytuacje nie zdarzają się rzadko – chwila nieuwagi może przyczynić się do prawdziwej tragedii! Niepozorne przejście przez przejście dla pieszych może zakończyć się tragicznie.
Apelujemy o szczególną ostrożność, zarówno w mieście, jak i poza nim. Nierzadko zdarza się, że kierowcy przeceniają swoje umiejętności i mają za nic prawo drogowe.
Kobieta od wielu miesięcy cierpi na bóle stawów, bóle głowy które uniemożliwiają normalne funkcjonowanie.
Dziewczynka dostała silnych duszności, zaczęła się krztusić, a jej stan zagrażał jej życiu. Mundurowi stanęli na wysokości zadania i po kilku chwilach mknęli przez miasto eskortując mężczyznę.